Przełomem w medycynie może okazać się metoda opanowana przez szwajcarskich lekarzy. Zregenerowali oni uszkodzone stawy za pomocą komórek pobranych z nosa pacjentów.
Organizm człowieka nie potrafi samodzielnie naprawić chrząstki. Tkanki te nie są ukrwione i nie potrafią się regenerować. Szwajcarzy zaczęli pracować nad użyciem do tego celu komórek pobranych z przegrody nosowej pacjenta. Komórki z nosa posiadają właściwość, której kolanowej chrząstce brakuje – potrafią się samodzielnie naprawiać.
Przeprowadzono już testy na ludziach. Od grupy ochotników w prawie bezinwazyjny sposób pobrano maleńkie próbki chrząstki z przegrody nosowej. Następnie umieszczono je na kolagenowych błonach, na których podawano im pożywkę przez kolejne dwa tygodnie tworząc fragment o wymiarach 3 na 4 centymetry, z którego chirurdzy mogli wyciąć pożądany w kolanie kształt. Później pozostało go wszczepić we właściwe miejsce.
Po dwóch latach od przeszczepu okazało się, że nowe tkanki spełniają swoje zadanie rewelacyjnie. Redukują znacznie odczuwany przez pacjentów ból i przywracają przynajmniej w części sprawność stawu. Przed wprowadzeniem tej metody do powszechnego użycia potrzebne będą dalsze testy, ale póki co wszystko wygląda niezwykle obiecująco.