Sektor prywatny coraz śmielej zaczyna podbijać kosmos. NASA w związku z tym ogłosiła, że wrota do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej zostaną otwarte dla prywatnych firm.
Szef NASA – Charles Bolden zapowiedział, że firmy z czasem będą mogły dołączać do ISS własne moduły, a finalnie mają one zyskać dzięki temu możliwość tworzenia własnych kosmicznych stacji. Efekt ma być podobny do tego jaki obserwujemy właśnie na rynku rakiet nośnych – orbitę mają przejąć również firmy prywatne, co nie tylko ma być tańsze, ale ma także pobudzić gospodarkę do większej innowacyjności.
ISS – jeśli nic się nie zmieni – działać będzie do roku 2024, więc NASA zapewne liczy, że do tego czasu uda się stworzyć prywatną stację kosmiczną.